Naphta to pseudonim Pawła Klimczaka, muzyka i dziennikarza, którego kontrowersyjny zwrot w stronę elektroniki inspirowanej folkiem spotkał się z ciepłym przyjęciem i rozpoczął wiele dyskusji. Jest finalistą Nowej Tradycji, konkursu muzyki folkowej organizowanego przez Polskie Radio, a jego EP-ka „Dom strawiło” z 2021 roku została wyróżniona w plebiscycie Wirtualne Gęśle.
Album „Żałość” to kontynuacja przełomowej EP-ki „Dom strawiło” wydanej przez Naphtę w Tańcach w2020 roku. Na nowej płycie gościnnie pojawia się Mala Herba. To pełen emocji splot tradycji i poszukiwań na polu dźwiękowej duchowości. „Żałość to uczucie, które ludność naszych ziem wyraża od wieków. Wciśnięta między żarna wielkiej historii, uciskana pańszczyzną i dzikim kapitalizmem, pozbawiana głosu i wpływu na własny los, regularnie wykorzeniana. W otoczeniu chciwości niszczącej przyrodę, w zgiełku sprytnych słów, które mają podważyć prawdziwą historię, kulturę i doświadczenie tych ziem.” - mówi Naphta. Nic dziwnego, że “Żałość” jest tak przesiąknięta melancholią. To pieśń żałobna za światem, który tracimy każdego dnia. Jednak tam, gdzie smutek, musi być i radość, w wiecznym dążeniu do egzystencjalnego balansu. Na płycie możecie usłyszeć muzykę z terenu współczesnej Polski i nie tylko, od wschodniego Polesia, przez radomskie, po Region Kozła. Duchową linię albumu wyznacza tradycyjne, opętańcze muzykowanie taneczne, gdzie oberka prowadzi apokaliptyczny rytm dubstepu. Dawniej mówiono, że muzykanty bratają się z diabłem, a ich instrumenty są nośnikiem tajemniczych sił. Dzisiaj wiele tajemnic doczekało się rozwikłania. Zdajemy się rozumieć coraz więcej. A jednak, wciąż nie trafia do nas, jak wielką wartością jest lokalność, zawarta w pięknie i cudzie natury, czy we wsparciu lokalnej społeczności. Nie wszystko stracone, ale do uratowania mamy z każdym dniem coraz mniej. I o tym właśnie jest „Żałość”.
Kozber. Wywodząc się z tętniącej życiem sceny undergroundowej lat 90., Kozber od ponad dwóch dekad tworzy elektroniczne pejzaże dźwiękowe. Niezależnie od tego, czy to Techno, House, Acid Breaks, czy Leftfield, jego sety to podróż, która utrzymuje parkiet w ruchu.
Poza rolą DJ-a, Krzysztof jest również producentem muzycznym i inżynierem dźwięku. Współpracuje z różnymi artystami, ale także znajduje czas, by eksplorować różne gatunki. W swoim hip-hop/jazzowym duecie Bonasforsa prezentuje inną stronę swojego muzycznego talentu, podczas gdy jego solowy projekt Regular Customer odzwierciedla jego wszechstronność.
Krzysztof jest także częścią Lazy Bones, nowego projektu DJ-skiego stworzonego z Jamie na Wschodnim Brzegu Tamizy, który powstał z dzielonej miłości do muzyki. Razem tworzą unikalną mieszankę, która uchwyca istotę ich różnorodnych wpływów.
Możesz go usłyszeć co miesiąc w Netil Radio w programie „Fear of Music”, gdzie zaprasza różnorodnych gości, aby podzielili się swoimi muzycznymi spostrzeżeniami. Krzysztof grał na licznych afterparty festiwalowych, doskonaląc swoją zdolność do nawiązywania kontaktu z publicznością.
Spodziewaj się dwóch nocy wypełnionych rytmami folkowo-etnicznymi,otulonymi funk, disco, boogie, tribal i eklektycznym housem. Niezależnie odtego, czy jesteś doświadczonym raverem, czy nowicjuszem na scenie, KrzysztofKozber obiecuje niezapomniane doświadczenie dźwiękowe.